Aktywnie, nieaktywnie
12.12.2021
Gorący okres za mną. Dzisiaj trochę luźniej, bo to mój pierwszy weekend bez przygotowania się do egzaminu. Czasu trochę więcej więc przyszła ochota na lekki wpis. Powoli podsumowuję rok i szykuję się na kolejne wyzwania.
Co za dużo to niezdrowo?
Słowem wstępu Aktywny Analityk to nie tylko nauka Excel’a. Dbam również o podstawowy bagaż innych umiejętności, którymi będę się z Wami dzielił. Osobiście podnoszę swoją wiedzę finansową (ACCA). Dodatkowo uważam, że warto rozwijać zdolności, które poprawiają jakość naszej komunikacji (tutaj czerpię wiedzę od interesujących osób na Linkedin, Youtuba, blogów czy typowo z książek).
Warto nie tylko dywersyfikować (dzielić działania) domowe finanse, ale również wiedze, aby nie stawiać wszystkiego na jedną kartę, która zawsze możne nie dać nam tego co chcemy. Podobno stajemy się coraz bardziej leniwi, gdy mniej robimy. To też jest powód aby być aktywnym na kilku płaszczyznach. Warto przy tym postawić na jakość, bo gdy jesteśmy faktycznie przepracowani, nie warto spędzać dodatkowych godzin przy komputerze. W takich przypadkach najlepszą aktywnością będzię dla nas spacer, posłuchanie ulubionej muzyki czy gry planszowe. To również może pobudzać nas do działania.
Reasumując, sam w końcówce tego roku postawie na naukę Pythona #30DaysWithPython. Języka, który daje duże możliwości szybkiej pracy z danymi, ciekawej wizualizacji i wiele innych (o tym może kiedy indziej). Jak tabele robią się odrobinę za duże to niestety, ale Excel jest niewystarczający. Stąd szukam alternatyw. Zdecydowanie przyjemniej człowiek podchodzi do tematu, kiedy nie jest on przez nikogo narzucony i może się nim bawić. Żadnego rygoru. Właśnie dlatego również pohałasuję trochę sąsiadom na ukulele i pochłonę parę lektur, które ze względu na długotrwałe przygotowanie do egzaminu musiały swoje przeczekać. Dorzucę na pewno więcej czasu dla najbliższych, bo z ilością książek trochę jest tak jak w jednej ze scen ze znanej Polskiej komedii pt: „Poranek Kojota”. Nie ma co przesadzać.
Dla tych co nie będą czekać i przyszli do mnie po kolejną garść jakiś ciekawostek podpowiem, że na grudzień i początek roku przygotowałem parę tematów, które rzucę na ruszt. W dużym skrócie będzie to:
Excel, VBA, Power Query, SQL?
- Jak wygląda praca analityka na przykładzie 1 tabeli.
- Wprowadzenie do automatyzacji nudnych codziennych zadań w Excelu
- Power Query jako alternatywa do pisania kodu w Excelu
- Indeksy, licz.jeżeli, suma.warunków albo suma.jeżeli jako podstawowe formuły wykorzystywane na co dzień podczas pracy z danymi – nie zdecydowałem się jeszcze, które wybiorę.
Finansowe?
- Rezerwy jako twór finansowy, który dotyka nie tylko księgowych
- Wskaźniki finansowe pomocne przy analizie rozwoju firmy
Podsumowując, wrzucę sporo przykładów z filmami instruktażowymi. Całość jeszcze nie wiem w jakiej kolejności, ale może o to chodzi.
Pozdrawiam,
Mariusz
Jeżeli się podobało zapraszam do mojej społeczności:
