Czy faktycznie liczby urodzeń jest mniejsza i czy powodem tego jest mniejsza liczba kobiet w wieku rozrodczym? Krótka analiza statystyczna
13.11.2022
Nie chciałbym tutaj nie wchodzić w dywagacje polityczne, celem niniejszego artykułu jest weryfikacja i krótka analiza tego jak wygląda w tym momencie sytuacja pod względem liczby urodzeń i wieku kobiet w tym temacie.
Ostatnią padły słowa na temat alkoholizacji Pań i temat “walenia w szyje”, skomentowała Pani Poseł Ch.
Słowa te brzmiały:
Zdanie 1
“Tak naprawdę nie mamy zapaści demograficznej, bo dzieci rodzi się więcej, niż się rodziło, tylko jest mniej kobiet w wieku rozrodczym.”
By jeszcze dodać:
Zdanie 2
Jest mniej kobiet w wieku rozrodczym, dlatego rodzi się mniej dzieci, a nie, że jest mniej urodzeń i to jest różnica.
Nie zajmując się logiką wypowiedzi, pomimo kontrowersji jakie te zdanie wywołały. Czułem, że gdzieś w tym wszystkim było trochę prawdy. Dlatego postanowiłem to zbadać.
Aby to sprawdzić, na tapetę wziąłem dane GUS’u
Jakie są faktyczne liczby urodzeń na przestrzeni ostatnich kilku lat?
Podsumowując zdanie 1
Fragment: Tak naprawdę nie mamy zapaści demograficznej, bo dzieci rodzi się więcej, niż się rodziło”. Jest to zdanie nieprawdziwe.
Od roku 2010 rodzi się statystycznie mniej dzieci.
Mieliśmy chwilową zmianę trendu w roku 2016 i 2017, ale ogólnie rodzi się nas mniej.
Jakie są powody, że rodzi nas się mniej? Analiza statystyczna liczby urodzeń
Wypadałoby zwrócić uwagę na okres niepewności w który weszliśmy. Od roku 2020 kiedy to pandemia spowolniła pewne procesy. Co spowodowało, że trwamy w okresie wysokiej niepewności geopolitycznej, politycznej i gospodarczej. Wybuch wojny i inflacja w Polsce prawdopodobnie jeszcze pogłębi ten trend. Wynikiem tego może być spadek liczby urodzeń poniżej 300 tys. w roku 2022 lub 2023
Fragment: “tylko jest mniej kobiet w wieku rozrodczym”. – to zdanie jest prawdziwe
Określając wiek rozrodczy kobiet na okres od 15 do 49 roku życia. W roku 2021 mamy o 8.9% kobiet mniej, niż względem roku 2010. W roku 2021 takich kobiet jest 8.7 mln vs 9.5 mln w roku 2010.
Podsumowując zdanie 2
O ile wiemy, że drugi człon jest nieprawdziwy, co wywnioskowaliśmy już na podstawie zdania pierwszego.
Nad częścią pierwszą wypadałoby się zastanowić.
Czy powodem spadku urodzeń jest fakt, że jest mniej kobiet, czy jednak chodzi o coś innego?
Biorąc pod uwagę ilość urodzeń w porównaniu do wieku kobiet w okresie rozrodczym względem roku 2010 i 2021, w roku 2021 nastąpił spadek z 4.3% do 3.8%.
O czym to świadczy?
O tym, że za spadek liczby urodzeń nie odpowiada tylko i wyłącznie spadek liczby kobiet w wieku rozrodczym. Był to jeden z czynników, ale nie powód sam w sobie. Spadek o 0.5 pkt. procentowego świadczy o dodatkowych czynnikach, które warto by było rozpatrzeć.
Jakie są powody, że rodzi nas się mniej? Analiza statystyczna ilości urodzeń po wieku Pań
Odnosząc się do tego:
– Pomimo słów Prezesa obwiniając Warszawę, to województwa z dużymi aglomeracjami przodują pod tym względem. Top 3 to Pomorskie, Mazowieckie i Małopolskie.
– We wszystkich województwach nastąpiła zmiana średnio o 0.33%.
– Największy spadek nastąpił w województwie Warmińsko-Mazurskim (spadek o 0.58%) i w Świętokrzyskim (0.42%).
Własne wnioski:
Patrząc na wykres poniżej, istotnie widać, jak wraz ze zmianą badanych okresów zmieniał się szczytowy moment wieku matek w dniu urodzin dziecka. Względem roku 2010 nastąpiło 3 letnie przesuniecie szczytu urodzeń do wieku Co ciekawe trend ten już był widoczny w roku 2015.
Rozwinięcie na temat szczytu liczby urodzeń po grupach wiekowych i zjawisk widocznych w naszym społeczeństwie
Dodatkowo na wykresie 4 widać jak w kilkuletnim okresie zmieniały się szczyty urodzeń dla badanych grup wiekowych. Prawdopodobnie kobiety decyzję o posiadaniu dziecka podejmują bardziej świadomie, podejmując bardziej odpowiedzialne decyzję po uzyskaniu niezależności finansowej i upewniając się, że będą wstanie zapewnić dziecku byt.
Wpływ chęci posiadania wykształcenia również może być znaczący. Osobiście uważam, że bez zapewnienia odpowiedniej opieki dla kobiet w szpitalach i pomocy Państwa w postaci dostępności do żłobków i przedszkoli, trend ten prawdopodbnie w najbliższych kilku latach nie ulegnie zmianie.
Analiza dzietności - podsumowanie końcowe
Aby holistycznie zbadać zachowanie danej grupy, wypadałoby wziąć pod uwagę wszystkie okresy statystyczne. Powyższa analiza zbadała takie dane tylko dla ilości urodzeń latami. Istotnie widać, że mieliśmy chwilową zmianę trendu w latach 2016-2017.
W całej analizie nie wziąłem pod uwagę również ilości posiadanych dzieci na rodzinę, co nie będzie zaskoczeniem ale z każdym rokiem spada.
Jeżeli chciałbyś coś dodać, możesz skomentować ten post w moich mediach społecznościowych, gdzie również zamieściłem powyższy wpis. Wpis dostępny na linkedin, jak również na facebooku.